sobota, 21 maja 2011

Myliony zmian..

3 dni temu przywiozłem sobie kolejne akwarium.. Czyli posiadam już 3 sztuki:
-150 litrowe akwa główne, z roślinkami i Red Cherry (3 sztuki nosza jajeczka wieć bedzie sporo tych krewetek)
W tej chwili działa tam filtr zewnętrzny Eheim 2213 z prefiltrem. W tygodniu czeka mnie jeszcze mała modyfikacja rurek od filtra i temat będzie zakończony. Co do obsady, namierzyłem już razborki i mam nadzieje ,że maksymalnie za 14 dni będą już sobie pływać w akwa.
W międzyczasie zmieniłem koncepcje rozłożenia roślin w tym akwarium. Finalnie wywaliłem trawkę brazylijską do 3 ciego akwa i przesadziłem trochę rośliny, bo jedna z roślinek ,która małą być miała ,okazała się bujnie rosnącym krzewem jakimś - powędrowała do tyłu. Przód akwa już częsciowo zaczęłem obsadzać "maLym heńkiem",ale w związku z niedoinformowaniem na temat tego jak tą roślinkę należy sadzić, musaiłem zamówić nowe i modlę się by stare się przyjęły.
Glony nie są już wielkim problemem, ale na razie dałem sobie spokój z nimi - wiem już ,że za mało nawożę zbiornik w stosunku do światła i CO2, ale dopóki nowej metody nawożenia nie sprawdzę w mniejszych akwach, to nic nie będę kombinował. Na razie używam serii Seachem.
W tygodniu mam nadzieję ,że uda mi się zamontować w pokrywie wywietrzniki nad elektronicznym starterem od świetlówek - i to byłoby na tyle grzebania przy tym akwa. Później będę myślał o większym :D

- 24 litrowe akwa - Fluval Edge. Naprawdę ładne akwa do postawienia w pokoju - jak na razie szukam jakiegoś fajnego słupka na którym to postawie. Ten baniaczek zaopatrzony jest w filtr kaskadowy i automatyczną grzałkę fluvala, oraz lekko głupawą doniczkę.. Doniczka, w zasadzie element tylnej szyby z miejscem na małe roślinki, dostałem wraz z akwa w prezencie i nie wypadało mi go nie włożyć - choć generalnie jestem przeciwnikiem tego typu zabawek w akwarium. Tyle, że w sumie, obiektywnie patrząc, to ten "element" tam pasuje... Najważniejsza jego funkcja to maskowanie rury od filtra i niezgrabnej grzałki.
W tej chwili próbuje tam wyhodować mały dywanik z mchu (x-mass) i trochę poupychałem małego heńka. W tym akwa używam nawozów na bazie soli, które dostałem do Slawasa z Glasgow.  Zacny człek :)
Poza tym ,że to akwarium bardzo "stylish" jest, to gneralnie grzebanie w nim i ogólna pielęgnacja jest po prostu maksymalnie wkurzająca - poprzez mały otworek w wierzchniej szybkie jest bardzo ciężko cokolwiek zrobić. Durne rozwiązanie, ale chyba stała wierzchnia szyba i efekt 3D był ważniejszy niż praktyczny dostep do akwarium.
Docelowo będą tam krewetki - jak tylko roślinki się ruszą i parametry ustabilizują.

- 15 litrowe "Cube" - w tej chwili w trakcie dojrzewania i oczekiwania na nowy filtr (kaskada rodem z chin, ale za drobne 3,99 funta), grzałkę i pomysł co w nim ma być. Najlepsze w tym akwarium jest moim zdaniem wygląd i wysokość. Proste i skuteczne - a postawiłem je w kuchni :]
W tej chwili siedzi tam moja próba zrobienia ściany z mchu i jakieś nichciane czy też przerośnięte roślinki z pozostałych akwa. Będzie służyć mi za magazynek oraz jako pole do testowania nawozów i eksperymentów na nich :] W tej chwili stosuje powiększoną o jakies 80% w stosunku do 24 litrowego akwarium dawkę tych samych soli od slawasa. Pewnie docelowo jakaś rybkę wpuszcze tam - myślę o rybce zjadającej jakieś slimaki czy inne żyjątka których trochęw dużym akwa mam - taki pomysł chodzi mi po głowie ,żeby taką rybkę odkurzacza posiadać i wpuszczać ją do dużego akwa czasami :]

Fotki będę jakoś w weekend robił - hurtowo wszystkim akwa - coś tam wyjść powinno :]

Night Night xx

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz