Dziś przyszedł nowy miernik pH- tym razem elektroniczny i od dziś postanowiłem wrócić do pomiarów łupków i regularnych "badań" wody w akwa..
Chciałbym wypracować jakąś metodę utrzymania wody w okolicach pH 6,5 stopnia.
Poza tym dokupiłem resztę linii seachem i dolałem to co polecano mi na forum czyli:
- Flourish Pottasium 40ml (przy podmianie wody w ilości ok 45 litrów)
- Flourish Nitrogen 8ml (jw)
- Flourish Phosphorus 13ml (jw)
- Flourish 5ml (jw)
- Flourish Excel - codziennie 5 ml
Parametry wody mierzone testami kropelkowymi sery (od dziś pH mierze elektronicznie:P):
Pomiar z 28 kwiatnia (czyli dziś) robiłem już po wczorajszym dolaniu preperatów seachema.
Akwarium:
19-26/04 28/04 1/05 7/05 15/05
pH 7,5 - 8 7,8 7,5 7,6 7,8
KH 6 5 5 4 4
GH 6 5 4 5 5
NO2(mg) 0 - 0,5 ---- 0 1 0,5
Łupki w wodzie demineralizowanej:
1/05 7/05 15/05
pH 7,2 7,4 7,4
kH 2 3 4
gH 4 6 9
małe akwa :
15/05
pH 7,0
gH 2
kH 2
NO2 ---
Woda w kranie wyszło, że ma (trzy,cotygodniowe pomiary)7.9 - 8.0 pH., gH - 2, kH -1
Co ciekawe, zmierzyłem wodę z łupkami , do której tydzień temu wrzuciłem te wiechecie bagienne i dolałem wody z podmiany z akwarium - i tam parametry GH i KH wyszły jak w akwa - po 6 stopni..
Zobaczymy jakie wyjdą za tydzień. Poprzednio - jak były w dzbanku tylko łupki i woda demineralizowana w zasadzie parametry nie różniły się od tych które były w akwa - ale to były pomiary testami paskowymi więc tak naprawdę wróżba..
Zastanawiam się czy nie będę musiał kupić ten filtr RO czy coś - żeby móc tą wodę zbić do 6.5 bo pewnie na urodziny dostane takie fajne akwa fluvala - edge czy jakoś tak, gdzie sobie ściągnę Crystal Red krewetki.
Na koniec dodam ,że krewetki w końcu zaczęły szwendać się po akwa i mam wysyp ślimaków - a przez poprzedni tydzień ani jednego nie widziałem.. No i wielki plus ,że chyba dzięki kuracji zaproponowanej na forum roślinki się ruszyły - ewidentnie jest im lepiej:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz