czwartek, 28 kwietnia 2011

Potworek i małe przemeblowanie..

Postanowiłem dziś wieczorem wyjąć stary filtr wewnętrzny i zainstalować w eheimie pre-filtr na rurce pobierającej wode z akwarium. Tak około 2 giej w nocy się za to zabrałem.. W trakcie wyciągania filtra poruszy łem jeden z korzeni i mym oczom ukazał się dziwny stworek. I mała martwa krewetka. Ale tak od niedawna martwa sądząc po kolorze. Potworka postanowiłem odłowić. No to odławiałem.. Nie wiem ile czasu zajęło mi łapanie wrednego stworka, ale w końcu wylądował w słoiku..
Posiedziałm trochę na necie i z tego co wygooglałem wydaje mi się że to larwa jakiejś ważki ( łacińska nazwa typu tych ważek zaczyna się na "a".. - tyle pamiętam). Odłowiłem cholere i przy okazji wywaliłem jeden korzeń bo troche za ciasno się robiło w akwa.. Teraz z kolei jakoś tak pusto się zrobiło..
Musiałem zatem poprzesadzać trochę roślinek i dodać do akwa te nawozy wszystkie bo przy okazji odmulania syfu jakieś 30 litrów wody spuściłem. Może i lepiej bo sobotnią podmianę wody mam z głowy - zobaczymy co będzie się działo po powrocie z wakacji..

Zdjęcia potworka:

I co to za cholera azjatycka się przywlokła?

1 komentarz:

  1. Potworek zwany "Brzydką Zofią" niestety nie przeżył na diecie ślimaczanej..

    OdpowiedzUsuń