Fotki dużego akwa - z dziesiątkami małych i średnich otosków - bo mnożą mi się niesamowicie..
Trochę kiepska jakość ,ale dziś nie miałem weny na fotki..
A poniżej fotka mego "Edge" - które w końcu dostanie nową półke.
W tej chwili żyją tam sobie krewecie, ale myślę , że po powrocie z polski zainstaluje tam jakies crystale, bo warónki w tym akwa sa wręcz idealne dla nich. Heniek zdrowo rośnie, tyle tylko ,że często inne roślinki musze przycinać...
I na koniec "cube". Niestety to ostatnie dni tego akwa - zamówiłem już trójkątne akwa w sklepie i zamiast tego cube wstawie właśnie takie narożne małe akwarium w kuchni. Nie wiem co tam będzie pływać ,ale pewnie jakieś inne krewetki :]
I to by było na tyle.
Nastepne fotki będą jak już będzie nowe akwa :]
niedziela, 11 września 2011
sobota, 20 sierpnia 2011
Aktualizacje.
Trochę się leniłem od maja - choć sporo zmian zaszło.
Niedługo narobię fotek to wrzuce,ale generalnie sprawy mają się tak:
- Duże akwa - w końcu razborki (brigitki) przyszły i sobie ładnie pływają. W międzyczasie walczyłem z glonami i wpławkami i jak narazie walka udna. Co do roślin, przeszedłem całkowicie na nawożenie solami - tak jest po prostu prościej i zdecydowanie taniej.
W pewnym momencie walczyłem ze zmętnieniem wody - musiałem dokupić duży filt i w tej chwili w dużym akwa mam dwa filtry: stary eheim2213 który robi w za filtr mechaniczny ( w większości wypchałem go watą) i nowy eheim 2075 - spory filtr ,ale bardzo fajny i cichy.
Z ciekawostek to dodam,że krewetki mnożą się ładnie ,ale najbardziej radosny jestem z powodu nieoczekiwanego rozmnożenia się otosków. Z polski przywiozłem sobie minerały dla krewetek i widać znaczącą poprawę w koncycji i wybarwieniu (Femanga).
Jak narazie wszystko idze w dobrym kierunku - rośliny odbijają po kilkutygodniowej walce ze zmętnieniem.
- Edge. Tutaj zaszły spore zmiany: przede wszystkim wymieniłem podłoże ze żwirku bazaltwego na ADA Amazonia new - ale mimo, że redki sobie tam harcują dzielnie to jednak to podłoże jest za "miękkie " dla nich - podnoszenie KH nie daje rezultatu i jedynie podnoszenie GH preparatem Equlibrium coś można wskórać - ale postanowiłem się tym nie bawić i zostaje jak jest. Docelowo wpuszcze tu crystal red lub inne tego gatunku krewetki.
- Cube : także zmieniłem podłoże na Ada Aqua Soil Amazonia New , ale cały czs mam tak tylko roślinki - generalnie testuje nawożenie - większe- solami. W planach jest mini zestaw do CO2 - chce poeksperymentować na roślinach. Z czasem pewnie jakąś krewecie wpuszcze :)
I to na tyle. Na szczęście obeszło się jak narazie bez jakichś większych peoblemów - nie wątpie ,że to dzięki poomocy ludzi z forum.
Niedługo fotki, moża uda mi się pstryknąć fotke malutkiego otoska :]
Niedługo narobię fotek to wrzuce,ale generalnie sprawy mają się tak:
- Duże akwa - w końcu razborki (brigitki) przyszły i sobie ładnie pływają. W międzyczasie walczyłem z glonami i wpławkami i jak narazie walka udna. Co do roślin, przeszedłem całkowicie na nawożenie solami - tak jest po prostu prościej i zdecydowanie taniej.
W pewnym momencie walczyłem ze zmętnieniem wody - musiałem dokupić duży filt i w tej chwili w dużym akwa mam dwa filtry: stary eheim2213 który robi w za filtr mechaniczny ( w większości wypchałem go watą) i nowy eheim 2075 - spory filtr ,ale bardzo fajny i cichy.
Z ciekawostek to dodam,że krewetki mnożą się ładnie ,ale najbardziej radosny jestem z powodu nieoczekiwanego rozmnożenia się otosków. Z polski przywiozłem sobie minerały dla krewetek i widać znaczącą poprawę w koncycji i wybarwieniu (Femanga).
Jak narazie wszystko idze w dobrym kierunku - rośliny odbijają po kilkutygodniowej walce ze zmętnieniem.
- Edge. Tutaj zaszły spore zmiany: przede wszystkim wymieniłem podłoże ze żwirku bazaltwego na ADA Amazonia new - ale mimo, że redki sobie tam harcują dzielnie to jednak to podłoże jest za "miękkie " dla nich - podnoszenie KH nie daje rezultatu i jedynie podnoszenie GH preparatem Equlibrium coś można wskórać - ale postanowiłem się tym nie bawić i zostaje jak jest. Docelowo wpuszcze tu crystal red lub inne tego gatunku krewetki.
- Cube : także zmieniłem podłoże na Ada Aqua Soil Amazonia New , ale cały czs mam tak tylko roślinki - generalnie testuje nawożenie - większe- solami. W planach jest mini zestaw do CO2 - chce poeksperymentować na roślinach. Z czasem pewnie jakąś krewecie wpuszcze :)
I to na tyle. Na szczęście obeszło się jak narazie bez jakichś większych peoblemów - nie wątpie ,że to dzięki poomocy ludzi z forum.
Niedługo fotki, moża uda mi się pstryknąć fotke malutkiego otoska :]
niedziela, 22 maja 2011
Fotki w dniu końca świata :)
Właśnie się dowiedziałem ,że przegapiłem koniec świata... Zawsze taki ślimak był ze mnie, ale dziś chyba przesadziłem z zamułem ,skoro koniec świata mi umknął :))
Poniżej trochę fotek:
Akwarium 150 litrów, ogólne i pomieszane:
Krewetka zaciążona:
Fluval Edge 23 litry, z doniczką :), w oczekiwaniu na wzrost mchu ..
Cube, 15 litrowe, ksperymentalny zbiorniczek do testowania nawozenia - i scianka z mchu..
Poniżej trochę fotek:
Akwarium 150 litrów, ogólne i pomieszane:
Krewetka zaciążona:
Fluval Edge 23 litry, z doniczką :), w oczekiwaniu na wzrost mchu ..
Cube, 15 litrowe, ksperymentalny zbiorniczek do testowania nawozenia - i scianka z mchu..
sobota, 21 maja 2011
Myliony zmian..
3 dni temu przywiozłem sobie kolejne akwarium.. Czyli posiadam już 3 sztuki:
-150 litrowe akwa główne, z roślinkami i Red Cherry (3 sztuki nosza jajeczka wieć bedzie sporo tych krewetek)
W tej chwili działa tam filtr zewnętrzny Eheim 2213 z prefiltrem. W tygodniu czeka mnie jeszcze mała modyfikacja rurek od filtra i temat będzie zakończony. Co do obsady, namierzyłem już razborki i mam nadzieje ,że maksymalnie za 14 dni będą już sobie pływać w akwa.
W międzyczasie zmieniłem koncepcje rozłożenia roślin w tym akwarium. Finalnie wywaliłem trawkę brazylijską do 3 ciego akwa i przesadziłem trochę rośliny, bo jedna z roślinek ,która małą być miała ,okazała się bujnie rosnącym krzewem jakimś - powędrowała do tyłu. Przód akwa już częsciowo zaczęłem obsadzać "maLym heńkiem",ale w związku z niedoinformowaniem na temat tego jak tą roślinkę należy sadzić, musaiłem zamówić nowe i modlę się by stare się przyjęły.
Glony nie są już wielkim problemem, ale na razie dałem sobie spokój z nimi - wiem już ,że za mało nawożę zbiornik w stosunku do światła i CO2, ale dopóki nowej metody nawożenia nie sprawdzę w mniejszych akwach, to nic nie będę kombinował. Na razie używam serii Seachem.
W tygodniu mam nadzieję ,że uda mi się zamontować w pokrywie wywietrzniki nad elektronicznym starterem od świetlówek - i to byłoby na tyle grzebania przy tym akwa. Później będę myślał o większym :D
- 24 litrowe akwa - Fluval Edge. Naprawdę ładne akwa do postawienia w pokoju - jak na razie szukam jakiegoś fajnego słupka na którym to postawie. Ten baniaczek zaopatrzony jest w filtr kaskadowy i automatyczną grzałkę fluvala, oraz lekko głupawą doniczkę.. Doniczka, w zasadzie element tylnej szyby z miejscem na małe roślinki, dostałem wraz z akwa w prezencie i nie wypadało mi go nie włożyć - choć generalnie jestem przeciwnikiem tego typu zabawek w akwarium. Tyle, że w sumie, obiektywnie patrząc, to ten "element" tam pasuje... Najważniejsza jego funkcja to maskowanie rury od filtra i niezgrabnej grzałki.
W tej chwili próbuje tam wyhodować mały dywanik z mchu (x-mass) i trochę poupychałem małego heńka. W tym akwa używam nawozów na bazie soli, które dostałem do Slawasa z Glasgow. Zacny człek :)
Poza tym ,że to akwarium bardzo "stylish" jest, to gneralnie grzebanie w nim i ogólna pielęgnacja jest po prostu maksymalnie wkurzająca - poprzez mały otworek w wierzchniej szybkie jest bardzo ciężko cokolwiek zrobić. Durne rozwiązanie, ale chyba stała wierzchnia szyba i efekt 3D był ważniejszy niż praktyczny dostep do akwarium.
Docelowo będą tam krewetki - jak tylko roślinki się ruszą i parametry ustabilizują.
- 15 litrowe "Cube" - w tej chwili w trakcie dojrzewania i oczekiwania na nowy filtr (kaskada rodem z chin, ale za drobne 3,99 funta), grzałkę i pomysł co w nim ma być. Najlepsze w tym akwarium jest moim zdaniem wygląd i wysokość. Proste i skuteczne - a postawiłem je w kuchni :]
W tej chwili siedzi tam moja próba zrobienia ściany z mchu i jakieś nichciane czy też przerośnięte roślinki z pozostałych akwa. Będzie służyć mi za magazynek oraz jako pole do testowania nawozów i eksperymentów na nich :] W tej chwili stosuje powiększoną o jakies 80% w stosunku do 24 litrowego akwarium dawkę tych samych soli od slawasa. Pewnie docelowo jakaś rybkę wpuszcze tam - myślę o rybce zjadającej jakieś slimaki czy inne żyjątka których trochęw dużym akwa mam - taki pomysł chodzi mi po głowie ,żeby taką rybkę odkurzacza posiadać i wpuszczać ją do dużego akwa czasami :]
Fotki będę jakoś w weekend robił - hurtowo wszystkim akwa - coś tam wyjść powinno :]
Night Night xx
-150 litrowe akwa główne, z roślinkami i Red Cherry (3 sztuki nosza jajeczka wieć bedzie sporo tych krewetek)
W tej chwili działa tam filtr zewnętrzny Eheim 2213 z prefiltrem. W tygodniu czeka mnie jeszcze mała modyfikacja rurek od filtra i temat będzie zakończony. Co do obsady, namierzyłem już razborki i mam nadzieje ,że maksymalnie za 14 dni będą już sobie pływać w akwa.
W międzyczasie zmieniłem koncepcje rozłożenia roślin w tym akwarium. Finalnie wywaliłem trawkę brazylijską do 3 ciego akwa i przesadziłem trochę rośliny, bo jedna z roślinek ,która małą być miała ,okazała się bujnie rosnącym krzewem jakimś - powędrowała do tyłu. Przód akwa już częsciowo zaczęłem obsadzać "maLym heńkiem",ale w związku z niedoinformowaniem na temat tego jak tą roślinkę należy sadzić, musaiłem zamówić nowe i modlę się by stare się przyjęły.
Glony nie są już wielkim problemem, ale na razie dałem sobie spokój z nimi - wiem już ,że za mało nawożę zbiornik w stosunku do światła i CO2, ale dopóki nowej metody nawożenia nie sprawdzę w mniejszych akwach, to nic nie będę kombinował. Na razie używam serii Seachem.
W tygodniu mam nadzieję ,że uda mi się zamontować w pokrywie wywietrzniki nad elektronicznym starterem od świetlówek - i to byłoby na tyle grzebania przy tym akwa. Później będę myślał o większym :D
- 24 litrowe akwa - Fluval Edge. Naprawdę ładne akwa do postawienia w pokoju - jak na razie szukam jakiegoś fajnego słupka na którym to postawie. Ten baniaczek zaopatrzony jest w filtr kaskadowy i automatyczną grzałkę fluvala, oraz lekko głupawą doniczkę.. Doniczka, w zasadzie element tylnej szyby z miejscem na małe roślinki, dostałem wraz z akwa w prezencie i nie wypadało mi go nie włożyć - choć generalnie jestem przeciwnikiem tego typu zabawek w akwarium. Tyle, że w sumie, obiektywnie patrząc, to ten "element" tam pasuje... Najważniejsza jego funkcja to maskowanie rury od filtra i niezgrabnej grzałki.
W tej chwili próbuje tam wyhodować mały dywanik z mchu (x-mass) i trochę poupychałem małego heńka. W tym akwa używam nawozów na bazie soli, które dostałem do Slawasa z Glasgow. Zacny człek :)
Poza tym ,że to akwarium bardzo "stylish" jest, to gneralnie grzebanie w nim i ogólna pielęgnacja jest po prostu maksymalnie wkurzająca - poprzez mały otworek w wierzchniej szybkie jest bardzo ciężko cokolwiek zrobić. Durne rozwiązanie, ale chyba stała wierzchnia szyba i efekt 3D był ważniejszy niż praktyczny dostep do akwarium.
Docelowo będą tam krewetki - jak tylko roślinki się ruszą i parametry ustabilizują.
- 15 litrowe "Cube" - w tej chwili w trakcie dojrzewania i oczekiwania na nowy filtr (kaskada rodem z chin, ale za drobne 3,99 funta), grzałkę i pomysł co w nim ma być. Najlepsze w tym akwarium jest moim zdaniem wygląd i wysokość. Proste i skuteczne - a postawiłem je w kuchni :]
W tej chwili siedzi tam moja próba zrobienia ściany z mchu i jakieś nichciane czy też przerośnięte roślinki z pozostałych akwa. Będzie służyć mi za magazynek oraz jako pole do testowania nawozów i eksperymentów na nich :] W tej chwili stosuje powiększoną o jakies 80% w stosunku do 24 litrowego akwarium dawkę tych samych soli od slawasa. Pewnie docelowo jakaś rybkę wpuszcze tam - myślę o rybce zjadającej jakieś slimaki czy inne żyjątka których trochęw dużym akwa mam - taki pomysł chodzi mi po głowie ,żeby taką rybkę odkurzacza posiadać i wpuszczać ją do dużego akwa czasami :]
Fotki będę jakoś w weekend robił - hurtowo wszystkim akwa - coś tam wyjść powinno :]
Night Night xx
niedziela, 1 maja 2011
Nowe akwarium arrived!:)
Dostałem fajnie wyglądający zestawik fluvala : 23 litrowy Fluval Edge. Zestawik ma zabudowany filtr przelewowy i 2 halogeniki - prezentuje się baaardzo ciekawie, szczególnie że jest zabudowany szybą także od góry zbiorniczka - daje to niesamowity efekt.
Minusem jest dostęp do środka akwa - dziś wkładałem jakieś świeżo zakupione trawiszcze i musiałm trochę pokwękać.
Przez 2-3 tygodnie akwarium będzie sobie pracować z roślinkami - wypróbuje nawozy które dostałem od jednego z forumowiczów www.akwarystyka.co.uk , a potem w planach mała hodowla krewetek.
W duzym akwa krewetki latają jak szalone :)
A potworek okazał się larwa ważki - dowiedziałem się tego dzięki uprzejmości pani Ewy Miłaczewskiej, która prowadzi portal o ważkach - polecam : www.wazki.pl.
Fotki postaram się dodać jutro :)
Minusem jest dostęp do środka akwa - dziś wkładałem jakieś świeżo zakupione trawiszcze i musiałm trochę pokwękać.
Przez 2-3 tygodnie akwarium będzie sobie pracować z roślinkami - wypróbuje nawozy które dostałem od jednego z forumowiczów www.akwarystyka.co.uk , a potem w planach mała hodowla krewetek.
W duzym akwa krewetki latają jak szalone :)
A potworek okazał się larwa ważki - dowiedziałem się tego dzięki uprzejmości pani Ewy Miłaczewskiej, która prowadzi portal o ważkach - polecam : www.wazki.pl.
Fotki postaram się dodać jutro :)
czwartek, 28 kwietnia 2011
Potworek i małe przemeblowanie..
Postanowiłem dziś wieczorem wyjąć stary filtr wewnętrzny i zainstalować w eheimie pre-filtr na rurce pobierającej wode z akwarium. Tak około 2 giej w nocy się za to zabrałem.. W trakcie wyciągania filtra poruszy łem jeden z korzeni i mym oczom ukazał się dziwny stworek. I mała martwa krewetka. Ale tak od niedawna martwa sądząc po kolorze. Potworka postanowiłem odłowić. No to odławiałem.. Nie wiem ile czasu zajęło mi łapanie wrednego stworka, ale w końcu wylądował w słoiku..
Posiedziałm trochę na necie i z tego co wygooglałem wydaje mi się że to larwa jakiejś ważki ( łacińska nazwa typu tych ważek zaczyna się na "a".. - tyle pamiętam). Odłowiłem cholere i przy okazji wywaliłem jeden korzeń bo troche za ciasno się robiło w akwa.. Teraz z kolei jakoś tak pusto się zrobiło..
Musiałem zatem poprzesadzać trochę roślinek i dodać do akwa te nawozy wszystkie bo przy okazji odmulania syfu jakieś 30 litrów wody spuściłem. Może i lepiej bo sobotnią podmianę wody mam z głowy - zobaczymy co będzie się działo po powrocie z wakacji..
Zdjęcia potworka:
I co to za cholera azjatycka się przywlokła?
Posiedziałm trochę na necie i z tego co wygooglałem wydaje mi się że to larwa jakiejś ważki ( łacińska nazwa typu tych ważek zaczyna się na "a".. - tyle pamiętam). Odłowiłem cholere i przy okazji wywaliłem jeden korzeń bo troche za ciasno się robiło w akwa.. Teraz z kolei jakoś tak pusto się zrobiło..
Musiałem zatem poprzesadzać trochę roślinek i dodać do akwa te nawozy wszystkie bo przy okazji odmulania syfu jakieś 30 litrów wody spuściłem. Może i lepiej bo sobotnią podmianę wody mam z głowy - zobaczymy co będzie się działo po powrocie z wakacji..
Zdjęcia potworka:
I co to za cholera azjatycka się przywlokła?
Parametry.
Dziś przyszedł nowy miernik pH- tym razem elektroniczny i od dziś postanowiłem wrócić do pomiarów łupków i regularnych "badań" wody w akwa..
Chciałbym wypracować jakąś metodę utrzymania wody w okolicach pH 6,5 stopnia.
Poza tym dokupiłem resztę linii seachem i dolałem to co polecano mi na forum czyli:
- Flourish Pottasium 40ml (przy podmianie wody w ilości ok 45 litrów)
- Flourish Nitrogen 8ml (jw)
- Flourish Phosphorus 13ml (jw)
- Flourish 5ml (jw)
- Flourish Excel - codziennie 5 ml
Parametry wody mierzone testami kropelkowymi sery (od dziś pH mierze elektronicznie:P):
Pomiar z 28 kwiatnia (czyli dziś) robiłem już po wczorajszym dolaniu preperatów seachema.
Akwarium:
19-26/04 28/04 1/05 7/05 15/05
pH 7,5 - 8 7,8 7,5 7,6 7,8
KH 6 5 5 4 4
GH 6 5 4 5 5
NO2(mg) 0 - 0,5 ---- 0 1 0,5
Łupki w wodzie demineralizowanej:
1/05 7/05 15/05
pH 7,2 7,4 7,4
kH 2 3 4
gH 4 6 9
małe akwa :
15/05
pH 7,0
gH 2
kH 2
NO2 ---
Woda w kranie wyszło, że ma (trzy,cotygodniowe pomiary)7.9 - 8.0 pH., gH - 2, kH -1
Co ciekawe, zmierzyłem wodę z łupkami , do której tydzień temu wrzuciłem te wiechecie bagienne i dolałem wody z podmiany z akwarium - i tam parametry GH i KH wyszły jak w akwa - po 6 stopni..
Zobaczymy jakie wyjdą za tydzień. Poprzednio - jak były w dzbanku tylko łupki i woda demineralizowana w zasadzie parametry nie różniły się od tych które były w akwa - ale to były pomiary testami paskowymi więc tak naprawdę wróżba..
Zastanawiam się czy nie będę musiał kupić ten filtr RO czy coś - żeby móc tą wodę zbić do 6.5 bo pewnie na urodziny dostane takie fajne akwa fluvala - edge czy jakoś tak, gdzie sobie ściągnę Crystal Red krewetki.
Na koniec dodam ,że krewetki w końcu zaczęły szwendać się po akwa i mam wysyp ślimaków - a przez poprzedni tydzień ani jednego nie widziałem.. No i wielki plus ,że chyba dzięki kuracji zaproponowanej na forum roślinki się ruszyły - ewidentnie jest im lepiej:)
Chciałbym wypracować jakąś metodę utrzymania wody w okolicach pH 6,5 stopnia.
Poza tym dokupiłem resztę linii seachem i dolałem to co polecano mi na forum czyli:
- Flourish Pottasium 40ml (przy podmianie wody w ilości ok 45 litrów)
- Flourish Nitrogen 8ml (jw)
- Flourish Phosphorus 13ml (jw)
- Flourish 5ml (jw)
- Flourish Excel - codziennie 5 ml
Parametry wody mierzone testami kropelkowymi sery (od dziś pH mierze elektronicznie:P):
Pomiar z 28 kwiatnia (czyli dziś) robiłem już po wczorajszym dolaniu preperatów seachema.
Akwarium:
19-26/04 28/04 1/05 7/05 15/05
pH 7,5 - 8 7,8 7,5 7,6 7,8
KH 6 5 5 4 4
GH 6 5 4 5 5
NO2(mg) 0 - 0,5 ---- 0 1 0,5
Łupki w wodzie demineralizowanej:
1/05 7/05 15/05
pH 7,2 7,4 7,4
kH 2 3 4
gH 4 6 9
małe akwa :
15/05
pH 7,0
gH 2
kH 2
NO2 ---
Woda w kranie wyszło, że ma (trzy,cotygodniowe pomiary)7.9 - 8.0 pH., gH - 2, kH -1
Co ciekawe, zmierzyłem wodę z łupkami , do której tydzień temu wrzuciłem te wiechecie bagienne i dolałem wody z podmiany z akwarium - i tam parametry GH i KH wyszły jak w akwa - po 6 stopni..
Zobaczymy jakie wyjdą za tydzień. Poprzednio - jak były w dzbanku tylko łupki i woda demineralizowana w zasadzie parametry nie różniły się od tych które były w akwa - ale to były pomiary testami paskowymi więc tak naprawdę wróżba..
Zastanawiam się czy nie będę musiał kupić ten filtr RO czy coś - żeby móc tą wodę zbić do 6.5 bo pewnie na urodziny dostane takie fajne akwa fluvala - edge czy jakoś tak, gdzie sobie ściągnę Crystal Red krewetki.
Na koniec dodam ,że krewetki w końcu zaczęły szwendać się po akwa i mam wysyp ślimaków - a przez poprzedni tydzień ani jednego nie widziałem.. No i wielki plus ,że chyba dzięki kuracji zaproponowanej na forum roślinki się ruszyły - ewidentnie jest im lepiej:)
sobota, 23 kwietnia 2011
Nowe nowosci :)
Zacznę od filterka - eheim działa jak należy - jeszcze kilka dni filtry podziałają razem, a później good bye biolife55 :]
W międzyczasie zakupiłem testy kropelkowe, trochę nawozów dla roślinek i chyba ze 2 odmulacze - ale w końcu któryś zadziałał.. Przyszedł też pocztą prefiltr do eheima ale to pudlo w środku akwa - stary filtr zajmuje tyle miejsca ,że na razie zainstalować tego nie mogę. I nowa, dokładna, z wyświetlaczem- grzałka :)
Trochę się naszukałem w mieście nawozów - niestety nie kupiłem tego co na forum mi polecano i trzeba będzie zaszaleć znowu na ebayu :)
Robiłem pomiary wody tymi nowymi testami i nie wyszły super:
ph - 7,5 - 8
KH - 6
GH - 6
No2 - 0 -0,5 mg
Dziś podmieniałem wodę w akwa i dodałem nawóz potasowy i węgiel - według jednego z forumowiczów powinno to załatwić problem z glonami i przy okazji obnirzyć pH.
Pomiary zrobie pojutrze - po 2 dniach stosowania co2 w płynie (firmy Seachem - flourish excel).
Obaczymy :]
Otoski śmigają zdorowo, helenki pożarły już wszystko i głodują, krewetki powoli wyłażą z ukrycia.
Czyli jest ok :]
W międzyczasie zakupiłem testy kropelkowe, trochę nawozów dla roślinek i chyba ze 2 odmulacze - ale w końcu któryś zadziałał.. Przyszedł też pocztą prefiltr do eheima ale to pudlo w środku akwa - stary filtr zajmuje tyle miejsca ,że na razie zainstalować tego nie mogę. I nowa, dokładna, z wyświetlaczem- grzałka :)
Trochę się naszukałem w mieście nawozów - niestety nie kupiłem tego co na forum mi polecano i trzeba będzie zaszaleć znowu na ebayu :)
Robiłem pomiary wody tymi nowymi testami i nie wyszły super:
ph - 7,5 - 8
KH - 6
GH - 6
No2 - 0 -0,5 mg
Dziś podmieniałem wodę w akwa i dodałem nawóz potasowy i węgiel - według jednego z forumowiczów powinno to załatwić problem z glonami i przy okazji obnirzyć pH.
Pomiary zrobie pojutrze - po 2 dniach stosowania co2 w płynie (firmy Seachem - flourish excel).
Obaczymy :]
Otoski śmigają zdorowo, helenki pożarły już wszystko i głodują, krewetki powoli wyłażą z ukrycia.
Czyli jest ok :]
niedziela, 17 kwietnia 2011
Akwarystyka to pożeracz czasu! :P
Znowu coś dłubie po nocach w akwa.
Eheim przybył, trzeba go było zainstalować.. Oczywiście półka na ten kubelek jest 3 mm za niska.. ehh. Do tego ,po podłączeniu filtra w akwarium zrobiła się lekka pralka. Dziś , będąc w pracy, wyskoczyłem do zoologicznego i kupiłem deszczownie juvala - po 2 godzinnych przeróbkach jakimś cudem udało mi się to zamontować i teraz jest o wiele spokojniej. Sobie myślę, że za kilka dni jak coś zamieszka w filtrze i jak go docelowo postawie pod akwarium to uspokoi się jeszcze bardziej. Oby.
Jak narazie wydlubałem dziurę w pokrywie i ułamałem taki dupny patyczek podtrzymujący otwartą pokrywę. Kiedyś sobie zrobie pokrywę w wersji de luxe z pneumatycznym podnoszeniem pokrywy :P
Dobrej nocy!
Aaaa - fotki akwa, już po remoncie:
Eheim przybył, trzeba go było zainstalować.. Oczywiście półka na ten kubelek jest 3 mm za niska.. ehh. Do tego ,po podłączeniu filtra w akwarium zrobiła się lekka pralka. Dziś , będąc w pracy, wyskoczyłem do zoologicznego i kupiłem deszczownie juvala - po 2 godzinnych przeróbkach jakimś cudem udało mi się to zamontować i teraz jest o wiele spokojniej. Sobie myślę, że za kilka dni jak coś zamieszka w filtrze i jak go docelowo postawie pod akwarium to uspokoi się jeszcze bardziej. Oby.
Jak narazie wydlubałem dziurę w pokrywie i ułamałem taki dupny patyczek podtrzymujący otwartą pokrywę. Kiedyś sobie zrobie pokrywę w wersji de luxe z pneumatycznym podnoszeniem pokrywy :P
Dobrej nocy!
Aaaa - fotki akwa, już po remoncie:
piątek, 15 kwietnia 2011
Zakupowe szaleństwa!
W tym roku postanowiłem sobie zrobić wcześniej gwiazdkę. W zasadzie nei tyle ,że wcześniej ile dwa razy. W końcu cięzko pracuje - taka 13 sta pensja powiedzmy:]
Zakupiłem filterek eheim 2213 wraz z mediami i pre filtrem - żeby krewetek mi nie wciągało. Szukałem kilka dni na ebayu, ale uzywki chodziły po 30 funtów. Postanowiłem zaszaleć i kupiłem nówke za 63 funty - już z wszystkim.
Ponadto nową grzałkę musiałem zakupić - bo w starym filtrze grzałka jest wmontowana w obudowe tego kloca (filtra).
Jak już się rozpędziłem to zakupiłem testy wody - kropelkowe i pokram dla krewetek i jakiś cudowny preparat polecany na forum, co to "30 ści dobroczynności na raz mojemu akwa zrobi" - coś jak orgazm wielokrotny hehehe :D
Dziś też zamontowałem nową świetlówke (sylvania glo coś tam) - bo przyszła i mam nadzieje ,że za dwa tygodnie będę miał już wszystko tak jak chciałem mieć.
A jakoś na dniach, jak wyrwe statyw od mojej leniwej siostry, to porobie fotki , albo i ją zmuszę żeby mi lustrem z filtrami jakaś ładną fotke pstryknęła.
Zakupiłem filterek eheim 2213 wraz z mediami i pre filtrem - żeby krewetek mi nie wciągało. Szukałem kilka dni na ebayu, ale uzywki chodziły po 30 funtów. Postanowiłem zaszaleć i kupiłem nówke za 63 funty - już z wszystkim.
Ponadto nową grzałkę musiałem zakupić - bo w starym filtrze grzałka jest wmontowana w obudowe tego kloca (filtra).
Jak już się rozpędziłem to zakupiłem testy wody - kropelkowe i pokram dla krewetek i jakiś cudowny preparat polecany na forum, co to "30 ści dobroczynności na raz mojemu akwa zrobi" - coś jak orgazm wielokrotny hehehe :D
Dziś też zamontowałem nową świetlówke (sylvania glo coś tam) - bo przyszła i mam nadzieje ,że za dwa tygodnie będę miał już wszystko tak jak chciałem mieć.
A jakoś na dniach, jak wyrwe statyw od mojej leniwej siostry, to porobie fotki , albo i ją zmuszę żeby mi lustrem z filtrami jakaś ładną fotke pstryknęła.
Otoski
Juz kilka dni myślę nad rybkami do akwa - ale takimi by strat w krewetkach nie narobiły.. Większość opinii pokrywała się z tym co wyczytałem na forum (muszę pamiętać żeby jakiś banner wstawić) - czyli ,że otoski, microrasbory i tęczanki werneri.
Otoski praktycznie nie są spotykane w sklepach - co mnie nie dziwi, bo w większości sklepów spotykane są jedynie bojowniki i wszelkiej maści złote rybki. W edinburghu znalazłem jak do tej pory dwa sklepy ,które można nazwać akwarystycznymi. W tym jeden zaraz obok mojej pracy i w dodatku prowadzony min przez rozgarniętego polaka - miły facet :)
Właśnie dziś w tym sklepie zobaczyłem otoski - i kupiłem 5. Prawdopodobnie też tam zamówię małe razborki niebieskie do akwa - ale to za jakieś kilkanaście dni mam się zgłosić.
Właśnie wyczytałem , że otoski dość wrażliwe są na zmiany parametrów wody - trochę mnie to martwi, bo myślałem, że bezproblemowo zaaklimatyzują się w moim akwa. Jeśli to odporne osobniki to nie powinno być problemu, ale jeśli nie to ponios.ę pierwszą porażkę .. szczególnie, że te rybki dziś do tego sklepu przyszły,więc już jeden szok za sobą mają..
Trzymajcie kciuki za Heńki. Nazwałem je heńki bo to imię pasuje mi do Helenki :]
Dobrej nocy :)
Otoski praktycznie nie są spotykane w sklepach - co mnie nie dziwi, bo w większości sklepów spotykane są jedynie bojowniki i wszelkiej maści złote rybki. W edinburghu znalazłem jak do tej pory dwa sklepy ,które można nazwać akwarystycznymi. W tym jeden zaraz obok mojej pracy i w dodatku prowadzony min przez rozgarniętego polaka - miły facet :)
Właśnie dziś w tym sklepie zobaczyłem otoski - i kupiłem 5. Prawdopodobnie też tam zamówię małe razborki niebieskie do akwa - ale to za jakieś kilkanaście dni mam się zgłosić.
Właśnie wyczytałem , że otoski dość wrażliwe są na zmiany parametrów wody - trochę mnie to martwi, bo myślałem, że bezproblemowo zaaklimatyzują się w moim akwa. Jeśli to odporne osobniki to nie powinno być problemu, ale jeśli nie to ponios.ę pierwszą porażkę .. szczególnie, że te rybki dziś do tego sklepu przyszły,więc już jeden szok za sobą mają..
Trzymajcie kciuki za Heńki. Nazwałem je heńki bo to imię pasuje mi do Helenki :]
Dobrej nocy :)
Part 3: Helena syfonowa i glony.
Oczywiście pojawiły się glony.
Na razie niewiele,ale generalnie wraz z pojawieniem się nicieni i takich tam żyjątek stwierdziłem, że widocznie akwa biologicznie zastartowało i nie jest źle. Trochę te glony mnie zmartwiły, więc na forum popytałem i narazie majstruje tylko oświetleniem - i chyba to działa.
W międzyczasie, zaopatrzyłem się w sprzęt do czyszczenia akwarium - pompkę z odmulaczem, serie różnych wykwintnych czyścików i preparat na glony (panikarz jestem). Preparatu nie stosowałem - ale lepiej się czuje jak go posiadam heheh.
Najciekawszym moim zakupem jest czyścik do szyby - taki magnetyczny dwuczęściowy- parenaście lat temu w akwarystyce takich cudek nie było i po prostu jestem tym bajerkiem zachwycony. Wczoraj wieczorem się zastanawiałem czy przypadkiem takich czyścików ,tylko odpowiednio większych, do okien nie kupie.. Z raz na rok by wypadało w domu umyć.. A mama dopiero na boże narodzenie przyjedzie... :)))
Kolejnym problemem ,z którym zmierzyć się muszę to ślimaczki. Ja lubie ogólnie ślimaczki, ale te zaczęły się mnożyć jak teorie zamachów smoleńskich i zżerać mi moje roślinki.
Bogatszy w porady z forum akwarystycznego zakupiłem Helene. Helena ma syfon i jest kilerem ślimaczanym. Narazie tylko raz udało mi się zaobserwować akcję odślimaczania - ale wygląda na to że to skuteczne narzędzie. Zreszta helena przybyła w towarzystwie dwóch sióstr , więc myślę , że problem mam z głowy..
Na razie niewiele,ale generalnie wraz z pojawieniem się nicieni i takich tam żyjątek stwierdziłem, że widocznie akwa biologicznie zastartowało i nie jest źle. Trochę te glony mnie zmartwiły, więc na forum popytałem i narazie majstruje tylko oświetleniem - i chyba to działa.
W międzyczasie, zaopatrzyłem się w sprzęt do czyszczenia akwarium - pompkę z odmulaczem, serie różnych wykwintnych czyścików i preparat na glony (panikarz jestem). Preparatu nie stosowałem - ale lepiej się czuje jak go posiadam heheh.
Najciekawszym moim zakupem jest czyścik do szyby - taki magnetyczny dwuczęściowy- parenaście lat temu w akwarystyce takich cudek nie było i po prostu jestem tym bajerkiem zachwycony. Wczoraj wieczorem się zastanawiałem czy przypadkiem takich czyścików ,tylko odpowiednio większych, do okien nie kupie.. Z raz na rok by wypadało w domu umyć.. A mama dopiero na boże narodzenie przyjedzie... :)))
Kolejnym problemem ,z którym zmierzyć się muszę to ślimaczki. Ja lubie ogólnie ślimaczki, ale te zaczęły się mnożyć jak teorie zamachów smoleńskich i zżerać mi moje roślinki.
Bogatszy w porady z forum akwarystycznego zakupiłem Helene. Helena ma syfon i jest kilerem ślimaczanym. Narazie tylko raz udało mi się zaobserwować akcję odślimaczania - ale wygląda na to że to skuteczne narzędzie. Zreszta helena przybyła w towarzystwie dwóch sióstr , więc myślę , że problem mam z głowy..
Part 2 zaległości : krewety i parametry wody.
Parametry wody - miałem co jakiś czas uzupełniać, ale w trakcie wizyty u xlady (lekko pobłądziłem) w celu nabycia drogą kupna krewetek red cherry, moja mentorka akwarystyczna zbadała mi parametry wody z mojego akwarium.
I sie okazało , że paski testowe firmy Tetra, którymi swe pomiary czyniłem mogę sobie np gorączke zmierzyć, albo przylepić do kryształowej kuli i wróżyć - bo mniej więcej taki sam efekt osiągnę. Te paski mooooooooże mniej więcej pokazują co się w wodzie dzieje,ale generalnie są do dupy.
Xlady zmierzyła, stiwerdziła że niepotrzebnie sieje panike i ta woda moja generalnie jest ok.
I to jest dobra wiadomość bo jak już potwierdzę parametry wody nowymi testami (tym razem kropelkowe i firmy Sera - idą właśnie do mnie pocztą) i wody w dzbanku z łupkami - to najprawdopodobniej moje łupki okażą się bezpieczne i moje całe śledztwo nie okaże się bezsensowne. Prawodopodobnie będę miał parę kilo łupków szarawych do oddania :)
Co do krewet - ja durny ,pobieżnie sprawdziwszy sobie w internecie rodzaj krewetek jakie xlady wystawiła na sprzedaż, wybiłem sobie do baniaczka, że będą to crystal red. W akwa właścicielki zobaczyłem właśnie te krewetki i się zesikałem. No nie dosłownie - ale zauroczyły mnie te krewetki. Potem xlady uświadomiła mnie, ze do sprzedania ma red cherry - a to troche inna krewetka.
Zakupiłem 20. A co!
Przy okazji dostałem naręcze jakichś roślinek ,zbliżonych wyglądem do moczarki jakiejś tam - ale ładnie mi się komponuje w akwa - obawiam się jednak ,że będe to musiał często przycinać.
I sie okazało , że paski testowe firmy Tetra, którymi swe pomiary czyniłem mogę sobie np gorączke zmierzyć, albo przylepić do kryształowej kuli i wróżyć - bo mniej więcej taki sam efekt osiągnę. Te paski mooooooooże mniej więcej pokazują co się w wodzie dzieje,ale generalnie są do dupy.
Xlady zmierzyła, stiwerdziła że niepotrzebnie sieje panike i ta woda moja generalnie jest ok.
I to jest dobra wiadomość bo jak już potwierdzę parametry wody nowymi testami (tym razem kropelkowe i firmy Sera - idą właśnie do mnie pocztą) i wody w dzbanku z łupkami - to najprawdopodobniej moje łupki okażą się bezpieczne i moje całe śledztwo nie okaże się bezsensowne. Prawodopodobnie będę miał parę kilo łupków szarawych do oddania :)
Co do krewet - ja durny ,pobieżnie sprawdziwszy sobie w internecie rodzaj krewetek jakie xlady wystawiła na sprzedaż, wybiłem sobie do baniaczka, że będą to crystal red. W akwa właścicielki zobaczyłem właśnie te krewetki i się zesikałem. No nie dosłownie - ale zauroczyły mnie te krewetki. Potem xlady uświadomiła mnie, ze do sprzedania ma red cherry - a to troche inna krewetka.
Zakupiłem 20. A co!
Przy okazji dostałem naręcze jakichś roślinek ,zbliżonych wyglądem do moczarki jakiejś tam - ale ładnie mi się komponuje w akwa - obawiam się jednak ,że będe to musiał często przycinać.
Czas zaległości nadrobić.. part 1.
Bo trochę ich się zebrało.
Parenaście dni temu przyszły roślinki z firmy Java Plants. Generalnie jak na pierwsze zamówienie roślinek przez internet i czekanie prawie 2 tygodnie nie jest źle. W najgorszym stanie przyszły te najdelikatniejsze roślinki i mech - wyglądał niefajnie..
Zreszta mech próbowałem "utkać" na siatce i umieścić go jako tło, ale po 3 godzinach koncepcja mi się zmieniła i w sumie mech wylądował u xlady:)
Może kiedyś mi wróci ochota na mech..
A oto moje nowe nabytki:
java moss(mech jawajski) - najtragiczniejsza roślinka jak do tej pory. Mało która czynność wyprowadzała mnie tak z równowagi jak "tkanie" ściany z mchu. Zrezygnowałem po kilku godzinach - i słusznie gdyż sądze że ten typ mchu na szybę z tyłu akwa się nie nadaje - za długie pędy mu rosną i musiałbym go przycinać. A i sobie długo musiałbym poczekać zanim ta ściana wyglądała by tak jak miała wyglądać. Tył akwa i tak będzie zarośnięty wszelakim długim chwastem, tak więc ku mej radości - mech właściciela zmienił.. :)
Lilaeopsis brasiliensis (trawka brazylijska):
Wzorowo utkana na siateczce, niestety musiałem podzielić na części ta siateczke, co chyba dobrym rozwiązaniem nie było - coś rosnąć nie chce..Ale to ponoć normalne.. sadzenie tej roślinki super łatwe nie było i dla kogoś kto cierpliwości nie ma - nie polecam.. A tu mały opisik (ciekawe ze na kilku stronach podawanę są różne parametry wody ,które ta roślinka akceptuje - ja wybrałem ten opis ze względu na zbieżność z danymi ze strony java-plants) :Trawka Brazylijska
Pygmy chain sword - Echinodorus tenellus (Żabienica delikatna) :
I tu ciekawostka - bo w żaden sposób roślinka, którą ja dostałem nie przypomina żabienicy, a już na pewno nie według tego opisu : Echinodorus tenellus (Żabienica delikatna)
Może ktoś ma pomysł cóż takiego ja nabyłem ?
Rotala macrandra (Rotala wspaniała) : przyjechała chyba najbardziej zmasakrowana, ale mam nadzieje, że odżyje i jak narazie wszystko wskazuje ,że tak będzie. Bo pięknie się z tyłu akwarium prezentuje. Zamawiając ją opisana była jakoś średnio trudna w uprawie, na stronach polskich piszą ,że tragicznie trudna.. Miejmy nadzieje , że podołam zadaniu..
Info : Rotala macrandra (Rotala wspaniała)
sea grass plant - Heteranthera zosterifolia (Heterantera paskowana) :
no nie wygląda okazale ,ale już w akwa widać jak pięknie się odradza.. żałuje że tak mało jej kupiłem - kiedyś naprawię ten bląd..
Info: Heteranthera zosterifolia (Heterantera paskowana)
Alternanthera reineckii - Alternanthera reineckii roseafolia (A.Reineka f.różowa) :
ten wiecheć mój, jest bardziej zielony niż na fotkach jakie znalazłem na necie.. może odmianę zieloną dostałem.. także o trudności w hodowli piszą , iż trudna niebywale.. a mi to rośnie jak cholera - z roślin które przyjechały, ta po prostu rośnie jak dzika.. Chyba ,że to znowu pomyłka ...
Alternanthera reineckii roseafolia (A.Reineka f.różowa)
anubia nana - Anubias barteri var. nana (Anubias nana, A. niski) :
a tą roślinke miałem w swoim pierwszym akwa i pamiętam, że niezniszczalna była.. tak z sentymentu sobie zamówiłem :)
Anubias barteri var. nana (Anubias nana, A. niski)
Cryptocoryne lucens de Wit 1962- Zwartka połyskująca link : Cryptocoryne lucens
W kolejnym poście wrzucę fotki, już po przemeblowaniu w akwa.
Parenaście dni temu przyszły roślinki z firmy Java Plants. Generalnie jak na pierwsze zamówienie roślinek przez internet i czekanie prawie 2 tygodnie nie jest źle. W najgorszym stanie przyszły te najdelikatniejsze roślinki i mech - wyglądał niefajnie..
Zreszta mech próbowałem "utkać" na siatce i umieścić go jako tło, ale po 3 godzinach koncepcja mi się zmieniła i w sumie mech wylądował u xlady:)
Może kiedyś mi wróci ochota na mech..
A oto moje nowe nabytki:
java moss(mech jawajski) - najtragiczniejsza roślinka jak do tej pory. Mało która czynność wyprowadzała mnie tak z równowagi jak "tkanie" ściany z mchu. Zrezygnowałem po kilku godzinach - i słusznie gdyż sądze że ten typ mchu na szybę z tyłu akwa się nie nadaje - za długie pędy mu rosną i musiałbym go przycinać. A i sobie długo musiałbym poczekać zanim ta ściana wyglądała by tak jak miała wyglądać. Tył akwa i tak będzie zarośnięty wszelakim długim chwastem, tak więc ku mej radości - mech właściciela zmienił.. :)
Lilaeopsis brasiliensis (trawka brazylijska):
Wzorowo utkana na siateczce, niestety musiałem podzielić na części ta siateczke, co chyba dobrym rozwiązaniem nie było - coś rosnąć nie chce..Ale to ponoć normalne.. sadzenie tej roślinki super łatwe nie było i dla kogoś kto cierpliwości nie ma - nie polecam.. A tu mały opisik (ciekawe ze na kilku stronach podawanę są różne parametry wody ,które ta roślinka akceptuje - ja wybrałem ten opis ze względu na zbieżność z danymi ze strony java-plants) :Trawka Brazylijska
Pygmy chain sword - Echinodorus tenellus (Żabienica delikatna) :
I tu ciekawostka - bo w żaden sposób roślinka, którą ja dostałem nie przypomina żabienicy, a już na pewno nie według tego opisu : Echinodorus tenellus (Żabienica delikatna)
Może ktoś ma pomysł cóż takiego ja nabyłem ?
Rotala macrandra (Rotala wspaniała) : przyjechała chyba najbardziej zmasakrowana, ale mam nadzieje, że odżyje i jak narazie wszystko wskazuje ,że tak będzie. Bo pięknie się z tyłu akwarium prezentuje. Zamawiając ją opisana była jakoś średnio trudna w uprawie, na stronach polskich piszą ,że tragicznie trudna.. Miejmy nadzieje , że podołam zadaniu..
Info : Rotala macrandra (Rotala wspaniała)
sea grass plant - Heteranthera zosterifolia (Heterantera paskowana) :
no nie wygląda okazale ,ale już w akwa widać jak pięknie się odradza.. żałuje że tak mało jej kupiłem - kiedyś naprawię ten bląd..
Info: Heteranthera zosterifolia (Heterantera paskowana)
Alternanthera reineckii - Alternanthera reineckii roseafolia (A.Reineka f.różowa) :
ten wiecheć mój, jest bardziej zielony niż na fotkach jakie znalazłem na necie.. może odmianę zieloną dostałem.. także o trudności w hodowli piszą , iż trudna niebywale.. a mi to rośnie jak cholera - z roślin które przyjechały, ta po prostu rośnie jak dzika.. Chyba ,że to znowu pomyłka ...
Alternanthera reineckii roseafolia (A.Reineka f.różowa)
anubia nana - Anubias barteri var. nana (Anubias nana, A. niski) :
a tą roślinke miałem w swoim pierwszym akwa i pamiętam, że niezniszczalna była.. tak z sentymentu sobie zamówiłem :)
Anubias barteri var. nana (Anubias nana, A. niski)
Cryptocoryne lucens de Wit 1962- Zwartka połyskująca link : Cryptocoryne lucens
I to by było tyle na temat roślinnych nowości.
Roślinki posadziłem według pierwotnego zamysłu, ale nie do końca efekt mi się podobał i w zasadzie nie zrobiłem zdjęcia. :P. Sorki za jakość fotek, ale robiłem je zaraz po odebraniu paczki - telefonem i w pracy na dodatek..W kolejnym poście wrzucę fotki, już po przemeblowaniu w akwa.
wtorek, 5 kwietnia 2011
Oświetlenie - finał!
Już drugi dzień oświetlenie działa - co prawda ciągle na jednej próbnej świetlówce z B&Q (t4 chyba,ale innych nie bylo), ale już niedługo będzie jakaś specjalistyczna.
Poprzednio światełka dawały mniej więcej tyle światła:
Były tam dwie świetlówki T8 na magnetycznym stateczniku o łącznej mocy ok 40W.
A że pokrywa wydawała się fajnym miejscem na przeróbki i dość dużo miejsca w srodku bylo, postanowiłem zainstalować świetlówki T5 - 3 szt po 24W każda, wzbogacić komorę świetlówek o jakiś odblask i dorzucić do tego wszystkiego zestaw LED do wybarwiania rybek (różnokolorowe diody) i nocnego oświetlenia (to tak niechcący wyszlo:) ).
Rozbebeszyłem więc obudowe:
Samo wyjęcie gniazd mocowań starych świetlówek było banalnie proste.. Tak samo jak zainstalowanie odblaśnika (folia aluminiowa samoprzylepna) i mocowań na nowe świetlówki. 3 sztuki idealnie weszły.
Statecznik elektroniczny wrzuciłem na góre obudowy świetlówek a pod obudowe ogólną.. Troche zabawy było z ukladaniem kabli, ale przy pomocy opasek zaciskowych i kleju akwarystycznego - po pół godziny było skończone.
Najwięcej czasu zajęło podłączenie świetlówek do statecznika - jak już pisałem oprawki świetlówek mają kiepskie,plecione, kabelki, które do tych wejść przy tego typu statecznikach po prostu wejść nie chcą.
Drugiej nocy wpadłem na genialny pomysł użycia kabli po starej instalacji, jako że były z drutu a nie plecionki. Pociąłem kabel na kilku centymetrowe kawałki, które włożyłem do gniazd wedle schematu , następnie te druty połączyłem za pomocą kostek z kabelkami od oprawek.
I jak wymieniłem spaloną świetlówkę na tą z B&Q wszystko zagrało i zabuczało:
Ta lampka z diodami się zwie AquaLux Led, a dorwałem ją ze strony :
Zestaw ,który tu zamontowałem też pochodził z tej stronki :
Przed wymianą świetlówek ,bylo tak:
Po wymianie:
Różnice zdecydowanie widać :)
Próbowałem sfocić efekt świecenia diód, ale coś mi nie szło, poza tym nie instalowałem tego by robić podświetlenie nocne, ale przede wszystkim by neonki i krewetki ładniej swój czerwony kolor prezentowały..
Dziś ponadto zauważyłem ślimaczki - więc pewnie czeka mnie zakup jakiegoś ślimaka-zabójcy, który powyżera inne ślimaczki:]
I prawdopodobnie będę miał problem z glonami - za mało roślin, i chyba moje akwa jeszcze nie do końca zastartowało biologicznie (zapomniałem dolewać przez kilka dni preparatu bakteryjnego - wszystko przez ten remont łazienki). Narazie podmieniłem jakieś 15% wody, dolałem preparatu z bakteriami a w nastepnym tygodniu przyjadą krewetki, więc pewnie się uporają z glonami.
To był pracowity dzień :]
Parametry wody
Chyba będzie prościej jak w jednym ,aktualizowanym co kilka dni poście , będę parametry wody wstawiał..
28/03 29/03 31/03 2/04 5/04
NO3 0 10 10 0 0
NO2 0 1 1 0 1
GH 0-16 16 8 ~16 16
KH 3 6 6 3-6 3-6
pH 6,8 ~ 7,0 7,2 7,0 7,2
Parametry wody demineralizowanej z łupkami z B&Q
31/03 2/04 5/04
NO3 0 0 0
NO3 0 0 0
GH 2-4 ~4 8
KH 3 3-6 6
pH 6,8 7 7,2
28/03 29/03 31/03 2/04 5/04
NO3 0 10 10 0 0
NO2 0 1 1 0 1
GH 0-16 16 8 ~16 16
KH 3 6 6 3-6 3-6
pH 6,8 ~ 7,0 7,2 7,0 7,2
Parametry wody demineralizowanej z łupkami z B&Q
31/03 2/04 5/04
NO3 0 0 0
NO3 0 0 0
GH 2-4 ~4 8
KH 3 3-6 6
pH 6,8 7 7,2
poniedziałek, 4 kwietnia 2011
Bingo!
W końcu, po nieprzespanych dwóch nocach, udało mi się zamontować nowe oświetlenie w pokrywie akwarium.
Poprzednio były dwie świetlówki T8 18W. Teraz zamontowałem elektroniczny statecznik (rośliny bardziej go "lubią" gdyż nie ma migotania) i na nim wisi 3 lampy o mocy 24 W każda (T5). Dwie noce męczyłem się z podłączeniem wodoodpornych oprawek do statecznika Philipsa, tylko dlatego ,że po pierwsze oprawki wyposażone są w pleciony cieki kabelek ,który baaaardzo ciężko włożyć do wejść w stateczniku (odbyła się pewna modyfikacja końcówek kabli - lutowanie nie pomogło, więc musiałem posłużyć się drutem :] ), a po drugie jak się uporałem z tymi wkurzającymi wejściami w stateczniku, okazało się ze jedna ze świetlówek zamówiona przez internet, była spalona i dlatego cały zestaw nie chciał działać..
Później wrzuce fotki i aktualne parametry wody - bo jestem ciekaw czy przez ponad 12 godzin nie działania filtra coś się zmieniło.
Narazie zastanawiam się co z powoli wylęgającymi się ślimakami począć:]
Poprzednio były dwie świetlówki T8 18W. Teraz zamontowałem elektroniczny statecznik (rośliny bardziej go "lubią" gdyż nie ma migotania) i na nim wisi 3 lampy o mocy 24 W każda (T5). Dwie noce męczyłem się z podłączeniem wodoodpornych oprawek do statecznika Philipsa, tylko dlatego ,że po pierwsze oprawki wyposażone są w pleciony cieki kabelek ,który baaaardzo ciężko włożyć do wejść w stateczniku (odbyła się pewna modyfikacja końcówek kabli - lutowanie nie pomogło, więc musiałem posłużyć się drutem :] ), a po drugie jak się uporałem z tymi wkurzającymi wejściami w stateczniku, okazało się ze jedna ze świetlówek zamówiona przez internet, była spalona i dlatego cały zestaw nie chciał działać..
Później wrzuce fotki i aktualne parametry wody - bo jestem ciekaw czy przez ponad 12 godzin nie działania filtra coś się zmieniło.
Narazie zastanawiam się co z powoli wylęgającymi się ślimakami począć:]
czwartek, 31 marca 2011
Parametry..cdn
31 marca:
NO3 - 10
NO2 - 1
GH - 8
KH - 6
pH - 7,2
Dodatkowo wcieliłem w życie eksperyment łupkowy polegający na wrzuceniu łupków które zakupiłem w B&Q i wsadziłem do aqua, do wody demineralizowanej - i będe badał parametry wody przez jakiś czas..
No3 - 0
No2 - 0
GH - 2-4
KH - 3
pH - 6,8
A dziś zamówie sobie świetlówki (wymęczyłem xlady o porade) - 2 sztuki Philipska 865 i jedna sztuke sylvanii grolux.
Tak sobie dziś pooglądałem roślinki i stwierdziłem , że widać iż pną się do góry :]
wtorek, 29 marca 2011
Fotki Fotki !
hm.
Trochę nad fotkami popracować muszę ,ale jak na pospolitego cyfraka mój fuji całkiem sobie fajnie daje radę - jak na fotki z łapy i bez flesha.
Makro co prawda średnie, ale będzie lepiej :)
Parametry wody:
w 3 cim dni życia akwa
NO3 - 10
NO2 - 1
GH - 16 (a jednak)
KH - 6
pH - między 6,8 a 7,2
I teraz kto mądry mi powie czemu te "GH" tak wskoczyło? No chyba, że tak ma być...
Poniżej fotki.
W tej chwili obsada roślin to jak myślę jakieś 15% planowej obsady - reszta frunie z Singapuru :]
I troche zabawa z makro.
Jakby tu jacyś znawcy się znaleźli to z chęcia dowiem się jakie roślinki zakupiłem.. Może ktoś nazwy potrafi podać?
Jutro wieczorem oświetlenie powinno dojechać i mam nadzieję ,że w środę będę mógł zaprezentować mój pomysł:)
Następnie prawdopodobnie krewetki , poźniej reszta roślin i na koniec neonki. Bo żadnych w miare efektownych rybek (pod względem koloru i stadności życia) , nie wymagających bóg wie czego nie wymyśliłem.. Jakieś pomysły?
poniedziałek, 28 marca 2011
Parametry...
Miałem fotki dziś wrzucic ale jakoś parcia na aparat nie mam..
Zrobiłem testy wody w akwarium i zaczyna mnie wkurzać niedokładność tych testów:
NO3 - 0
NO2 - 0
GH - 0 albo 16 - nie dało się odczytać ..(teraz kto ma jakiś pomysł skąd, o i le w ogóle, twardość całkowita tak skoczyła?
KH - 3 (czyli plus 1 stopien i to chyba jest ok)
pH chyba podnioslo sie nieznacznie do ok 7,0.
Jakieś rady ?:>
Tak jak xlady mi podopowiedziała, chyba wrzuce te łupki do jakiegoś kontrolnego dzbanka z wodą i będę mierzył parametry.. Zeby pewność mieć że żadnego syfu mi nie robią..
Zrobiłem testy wody w akwarium i zaczyna mnie wkurzać niedokładność tych testów:
NO3 - 0
NO2 - 0
GH - 0 albo 16 - nie dało się odczytać ..(teraz kto ma jakiś pomysł skąd, o i le w ogóle, twardość całkowita tak skoczyła?
KH - 3 (czyli plus 1 stopien i to chyba jest ok)
pH chyba podnioslo sie nieznacznie do ok 7,0.
Jakieś rady ?:>
Tak jak xlady mi podopowiedziała, chyba wrzuce te łupki do jakiegoś kontrolnego dzbanka z wodą i będę mierzył parametry.. Zeby pewność mieć że żadnego syfu mi nie robią..
sobota, 26 marca 2011
Próbne napełnienie i łupki.
Właśnie zakończyłem zalewać baniaczek..
zaplanowane na dziś zadania udało mi się zrealizować - co prawda nie do końca kupiłem taki żwirek jaki chciałem i kamienie także, ale jutro ew pojutrze przekonamy się jak to będzie wyglądać..
Zwirek: w końcu zapadła decyzja o zakupie dwóch gradacji. Czarny ,bazaltowy. Jutro jeszcze dokupie z kilogram 5-6mm ziaren.
Kamienie zaś i korzenie to był rajd po mieście - niby sporo sklepów ale jakaś straszna posucha była.
W sklepie na Gorgie udało mi się w końcu znaleźć korzenie, z tej radości więc 2 zakupiłem.. Kamienie także tam nabyłem, prawie takie jakich szukałem - czyli dość postrzępione ,kanciaste kamienie - żadne tam otoczaki.
Tyle,że mało mi było i przed samym zamknięciem reszte zakupiłem w B&Q. Jako decokracyjne kawałki grafitu do ogrodu. Mniej więcej 5 razy taniej niż w akwarystycznym:)
Troche nie byłem przekonany co do zasadności wkładania tych kamieni do akwa, ale po śledztwie w internecie i przy pomocy kumpla-inż górnictwa, ustaliliśmy ,że kamyczki zakupione w sklepie akwarystycznym jak i te z B&Q to łupień serycytowy i zakładając że nie ma sztucznie dodanych związków siarki (podobno tak się dzieje z odpadami pokopalnianymi ) to będzie ok. Ew może to być łupień grafitowy, ale ten także nie wpływa na właściwości chemiczne wody - chyba że ma zawartość jakichś niechcianych związków. Postaram się zdobyć jakieś dokladniesze info co to za materiał:)
Akwarium będzie chodzilo "na pusto" przez ok 2 tygodnie ,więc jest czas na skontrolowanie czy cos złego się nie dzieje.
Jutro także dołoże biały piasek, lub bardzo drobny żwirek i jeśli chodzi o kompozycje to mniej więcej taka będzie..
Zmierzone dziś parametry wody, zaraz po wlaniu:
NO3 : 0-10
NO2 : 0
GH : 0
KH : 2
Ph : 6,8
Zobaczymy jak te wartości będą się zmieniać z uplywem dni.. mam nadzieje ze Ph 6,8 - 6,9 będzie niezmienne - bo taka wartość na potrzeby moich roślinek i rybek byłaby idealna:]
Podsumowując : próbne odpalenie akwarium można uznać za pełen sukces. Filtr i grzałka działa, oświetlenie też, więc jest dobrze:]
Jutro poporawiam to co poprawić trzeba i będzie cacy:]
Poniżej zdjęcia - nie są najlepsze ,ale już sily nie mialem by się bawić w ustawianie fotek:)
zaplanowane na dziś zadania udało mi się zrealizować - co prawda nie do końca kupiłem taki żwirek jaki chciałem i kamienie także, ale jutro ew pojutrze przekonamy się jak to będzie wyglądać..
Zwirek: w końcu zapadła decyzja o zakupie dwóch gradacji. Czarny ,bazaltowy. Jutro jeszcze dokupie z kilogram 5-6mm ziaren.
Kamienie zaś i korzenie to był rajd po mieście - niby sporo sklepów ale jakaś straszna posucha była.
W sklepie na Gorgie udało mi się w końcu znaleźć korzenie, z tej radości więc 2 zakupiłem.. Kamienie także tam nabyłem, prawie takie jakich szukałem - czyli dość postrzępione ,kanciaste kamienie - żadne tam otoczaki.
Tyle,że mało mi było i przed samym zamknięciem reszte zakupiłem w B&Q. Jako decokracyjne kawałki grafitu do ogrodu. Mniej więcej 5 razy taniej niż w akwarystycznym:)
Troche nie byłem przekonany co do zasadności wkładania tych kamieni do akwa, ale po śledztwie w internecie i przy pomocy kumpla-inż górnictwa, ustaliliśmy ,że kamyczki zakupione w sklepie akwarystycznym jak i te z B&Q to łupień serycytowy i zakładając że nie ma sztucznie dodanych związków siarki (podobno tak się dzieje z odpadami pokopalnianymi ) to będzie ok. Ew może to być łupień grafitowy, ale ten także nie wpływa na właściwości chemiczne wody - chyba że ma zawartość jakichś niechcianych związków. Postaram się zdobyć jakieś dokladniesze info co to za materiał:)
Akwarium będzie chodzilo "na pusto" przez ok 2 tygodnie ,więc jest czas na skontrolowanie czy cos złego się nie dzieje.
Jutro także dołoże biały piasek, lub bardzo drobny żwirek i jeśli chodzi o kompozycje to mniej więcej taka będzie..
Zmierzone dziś parametry wody, zaraz po wlaniu:
NO3 : 0-10
NO2 : 0
GH : 0
KH : 2
Ph : 6,8
Zobaczymy jak te wartości będą się zmieniać z uplywem dni.. mam nadzieje ze Ph 6,8 - 6,9 będzie niezmienne - bo taka wartość na potrzeby moich roślinek i rybek byłaby idealna:]
Podsumowując : próbne odpalenie akwarium można uznać za pełen sukces. Filtr i grzałka działa, oświetlenie też, więc jest dobrze:]
Jutro poporawiam to co poprawić trzeba i będzie cacy:]
Poniżej zdjęcia - nie są najlepsze ,ale już sily nie mialem by się bawić w ustawianie fotek:)
piątek, 25 marca 2011
Plany :)
Jak już uporałem się z ustawieniem w mieszkaniu nowego mebla - przyszła pora na fotki:
Co do samych fotek: robiłem je swoim nieco wiekszym cyfrakowym kompaktem - Fuji 9600, ale wiem, że będę musiał popracować nad sposobem robienia dobrych zdjęć już pracującemu akwarium. Ale po to mam siostre fotografa :)
W tej chwili nawet nie mam pojęcia czy oświetlenie działa - tak samo filtr i grzałka.. Niestety na sprawdzenie w najbliższych dniach się nie zanosi gdyż w planach mam co innego. I tak w kolejności , powinno się dziać:
- zakup piasku i żwirku i innych takich i być może ułożenie tego w jakaś sensowną całość (jakąś tam wizje już mam)
- zalanie zbiornika i jakieś wstępne pomiary
- ew poprawki w podłożu i nasadzenie roślin (dziś zamówiłem przez internet, ale nie doczytałem iż do mnie trafia dopiero ok 7 kwietnia)
- zmiana oświetlenia z istniejących 2 świetlówek T5 w sumie 38W na 72W T8 i swietlowke led kolorową - widziałem jak ten gadżecik ładnie wybarwia zawartość akwarium :) . Zresztą pewnie foto relację zamieszczę bo pewnie komuś się przyda. Z moich kilkudniowych poszukiwań wynika ,że najtaniej zestaw do polepszenia oświetlenia ściągnać z polski - są już praktycznie gotowe zestawy , wystarczy parę dziurek w obudowie zrobić.
- rybki! na chwilę obecną w planach jest 10-15 krewetek i ok 20 neonków. Niepewny swych umiejętności postanowiłem na początek zacząć od mało wymagających rybek - szczególnie ze filtr nie budzi mego zachwytu
- w późniejszym czasie na pewno zmiana filtra na zewnętrzny - ale to pewnie przy okazji reorganizacji szaty roślinnej się odbędzie :)
Postaram się informować na bieżąco!
Ale w sumie, szczerze mówiąc, nie liczyłbym na to :D
Co do samych fotek: robiłem je swoim nieco wiekszym cyfrakowym kompaktem - Fuji 9600, ale wiem, że będę musiał popracować nad sposobem robienia dobrych zdjęć już pracującemu akwarium. Ale po to mam siostre fotografa :)
W tej chwili nawet nie mam pojęcia czy oświetlenie działa - tak samo filtr i grzałka.. Niestety na sprawdzenie w najbliższych dniach się nie zanosi gdyż w planach mam co innego. I tak w kolejności , powinno się dziać:
- zakup piasku i żwirku i innych takich i być może ułożenie tego w jakaś sensowną całość (jakąś tam wizje już mam)
- zalanie zbiornika i jakieś wstępne pomiary
- ew poprawki w podłożu i nasadzenie roślin (dziś zamówiłem przez internet, ale nie doczytałem iż do mnie trafia dopiero ok 7 kwietnia)
- zmiana oświetlenia z istniejących 2 świetlówek T5 w sumie 38W na 72W T8 i swietlowke led kolorową - widziałem jak ten gadżecik ładnie wybarwia zawartość akwarium :) . Zresztą pewnie foto relację zamieszczę bo pewnie komuś się przyda. Z moich kilkudniowych poszukiwań wynika ,że najtaniej zestaw do polepszenia oświetlenia ściągnać z polski - są już praktycznie gotowe zestawy , wystarczy parę dziurek w obudowie zrobić.
- rybki! na chwilę obecną w planach jest 10-15 krewetek i ok 20 neonków. Niepewny swych umiejętności postanowiłem na początek zacząć od mało wymagających rybek - szczególnie ze filtr nie budzi mego zachwytu
- w późniejszym czasie na pewno zmiana filtra na zewnętrzny - ale to pewnie przy okazji reorganizacji szaty roślinnej się odbędzie :)
Postaram się informować na bieżąco!
Ale w sumie, szczerze mówiąc, nie liczyłbym na to :D
Miłe złego początki.
Skąd pomysł na bloga? By po prostu mieć miejsce do zamieszczania moich prywatnych uwag i zdjęć dotyczących mojej nowe-starej pasji : akwarystyki.
Zapalonym akwarystą byłem w czasach jeszcze zbiorników ramowych, brzęczyków, wszechobecnej moczarki i nieciekawych, zazwyczaj chorych rybek, z malutkich sklepików poupychanych w piwnicach..
Czyli jakieś 12-14 lat temu:)
Od dwóch lat miałem ochotę powrócić do tej jakże uspokajającej pasji jaką jest tworzenie i utrzymanie akwarium. I któregoś dnia , na portalu lokalnej społeczności , znalazłem grupę akwarystów i podzieliłem się z Nimi chęcią zakupu zbiornika. Jakieś 48 godzin to trwało i po kilkunastokilometrowej podróży 150 litrowy zbiorniczek trafił do mnie.
Po bliższych oględzinach okazało się, że stolik na którym stało akwarium nie nadaje się do dalszego użytku z powodu procesów gnilnych zaistniałych w strukturze udającej blat.. Okazało się także że w pokrywie nie działa timer oświetlenia i generalnie pokrywa i szkło są lekko "zaniedbane". Jakieś 8 godzin zajęło mi doprowadzenia zbiornika do znośnego stanu.
Następnego dnia zakupiłem półko-stolik-szafke pod akwarium, starając się znaleźć możliwie najlepszy stosunek ceny do wytrzymałości - zobaczymy czy się udało za kilka dni kiedy tak naprawdę odbędzie się pierwsze napełnienie akwarium.
Przede mną jeszcze daleka droga : poczynając od zakupu podłoża, roślin (wielkie lol będzie) i żywych stworzeń , po uzupełnienie braków w edukacji i zmianę oświetlenia.
Moje pierwsze po latach akwarium to Hagen Tropiquarium 88, z kombajnem filtracyjno grzewczym BioLife 55.
PS: jeśli ktoś z czytających osób dysponuje przydatnymi linkami jakichś treściwych stron zawierających ogólna wiedzę akwarystyczną lub/i wiadomości na temat akwariów holenderskich tudzież hodowli roślin akwariowych - to ja bardzo poproszę o linka!
Zapalonym akwarystą byłem w czasach jeszcze zbiorników ramowych, brzęczyków, wszechobecnej moczarki i nieciekawych, zazwyczaj chorych rybek, z malutkich sklepików poupychanych w piwnicach..
Czyli jakieś 12-14 lat temu:)
Od dwóch lat miałem ochotę powrócić do tej jakże uspokajającej pasji jaką jest tworzenie i utrzymanie akwarium. I któregoś dnia , na portalu lokalnej społeczności , znalazłem grupę akwarystów i podzieliłem się z Nimi chęcią zakupu zbiornika. Jakieś 48 godzin to trwało i po kilkunastokilometrowej podróży 150 litrowy zbiorniczek trafił do mnie.
Po bliższych oględzinach okazało się, że stolik na którym stało akwarium nie nadaje się do dalszego użytku z powodu procesów gnilnych zaistniałych w strukturze udającej blat.. Okazało się także że w pokrywie nie działa timer oświetlenia i generalnie pokrywa i szkło są lekko "zaniedbane". Jakieś 8 godzin zajęło mi doprowadzenia zbiornika do znośnego stanu.
Następnego dnia zakupiłem półko-stolik-szafke pod akwarium, starając się znaleźć możliwie najlepszy stosunek ceny do wytrzymałości - zobaczymy czy się udało za kilka dni kiedy tak naprawdę odbędzie się pierwsze napełnienie akwarium.
Przede mną jeszcze daleka droga : poczynając od zakupu podłoża, roślin (wielkie lol będzie) i żywych stworzeń , po uzupełnienie braków w edukacji i zmianę oświetlenia.
Moje pierwsze po latach akwarium to Hagen Tropiquarium 88, z kombajnem filtracyjno grzewczym BioLife 55.
PS: jeśli ktoś z czytających osób dysponuje przydatnymi linkami jakichś treściwych stron zawierających ogólna wiedzę akwarystyczną lub/i wiadomości na temat akwariów holenderskich tudzież hodowli roślin akwariowych - to ja bardzo poproszę o linka!
Subskrybuj:
Posty (Atom)